Autor Wiadomość
Zuzik
PostWysłany: Styczeń 17, 2008, 10:31 pm    Temat postu:

koncert był zarąbisty zgadzam się i bardzo mi się podobało i czekam na następny, ale strasznie długo czekałam i było okropnie gorąco, ale warto było ;p
Agunc121
PostWysłany: Listopad 20, 2007, 9:44 pm    Temat postu: No fajnie ^^

Więc.. Jak tylko usłyszałam o koncercie, trułam tacie, żeby mi je NATYCHMIAST kupił!!!
Kupił. Chciałam jechać z moją przyjaciółką, ale pojachała ze mną moja kuzynka i taka znajoma taty(jakaś dziewczyna).
No co? Bill był zajebisty xD
Tom też, a jak.
Nie jestem fanatyczką Gucia i Georga, ale też byli spoko *_*
Tyle że musiałam wyjść raz, drugi, trzeci.............. z moją kuzynką na korytaż, bo nie mogła wytrzymać tego hałasu (tata nie pomyślał, że ona nie lubi TH).
Kurde i przegapiłam wiele momentów, byłam na nią wściekła!!!!!
Ale to co zobaczyłam było pięęęęęęękne ;*;*;*:*
Ale potem mnie 2 tyg. gardło bolało xDD
Czarna
PostWysłany: Kwiecień 21, 2007, 9:42 pm    Temat postu:

Zgadzam się z tobą,Karolka.Koncert był zarąbisty,cool,niezwykły.A ta mina Billa kiedy zaczął mówić po polsku! Very Happy To było boskie!
Poza tym najbardziej podobała mi się piosenka 'Durch Den Monsun'.Ogólnie wszystkie piosenki były świetne.Byłam tak podekscytowana i szczęśliwa..nigdy nie zapomnę tego dnia.Przy Schrei śpiewałam najgłośniej jak umiałam,zresztą i tak siebie samej nie słyszałam ; )..
Mam nadzieję,że chłopcy zagrają jeszcze jakieś koncerty w Polsce. : *
Karola
PostWysłany: Kwiecień 6, 2007, 8:48 pm    Temat postu:

No więc tak ogólnie koncert, jako sam występ Tokio Hotel był zarąbisty i chyba każdy kto był się ze mną zgodzi. Naprawdę chłopaki dali z siebie wszystko. Najpierw wyszedł Tom, potem Gustav, Georg i na końcu Bill (jeżeli źle podałam kolejność to przepraszam, ale napisałam w takiej kolejności jaką zapamiętałam). Od razu zaczęli śpiewać "Ubers Ende Der Welt", potem były jeszcze dwie piosenki ale z tego wszystkiego to już nie pamiętam co leciało po czym Wink Mam nadzieję że mnie zrozumiecie i Bill powiedział dwa zdania po polsku Exclamation Pierwsze to: "Ahoj Warszawa!" a drugie: "Jak lecie". I zrobił taką słodką minkę, nigdy jej nie zapomnę. Oczywiście wtedy zrobił się jeszcze większy pisk niż na początku jak weszli na scenę. Z nowej płyty zaśpiewali wszystkie piosenki, a z debiutanckiego krążka pojawiły się: "Dursh Den Monusn", "Schrei", "Der Letze Tag", "Leb Die Sekunde" i "Rette Mich". RM było śpiewane jako jeden z bissów Smile W ogóle Bill strasznie dużo gadał i jak został rozwinięty najdłuższy transparent jaki był (ponad 30m!) i chcieliśmy zacząć śpiewać Georgowi "Happy Birthday" to on nie przestawał tylko gadał dalej. Ale ważne że transparent został podniesiony i mogli sobie go podziwiać ze sceny.
Aaa... pod koniec koncertu chłopcy przenieśli się na 'mała scenę' jak ja to nazwałam i wszyscy byli bardzo blisko barierek. No i na sam koniec w piosence "Ich Bin Da" wybuchły takie race z małymi, srebrnymi prostokącikami.
Ten koncert był wspaniały. Czekam na kolejny.
Tego nie da się opisać-to trzeba przeżyć samemu Smile

Ale powiem jeszcze że ochrona była do kitu Exclamation W ogóle nic nie było zorganizowane. Jak by się lepiej postarali to może TH wyszło by do nas i rozdali by troszkę autografów...
Karola
PostWysłany: Kwiecień 6, 2007, 8:38 pm    Temat postu: Wasze wrażenia

Tutaj możecie się pochwalić własnymi wrażeniami z koncertu

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group